Aktualności

Fałszywy bankowiec, którego prawdziwym zamiarem było oszustwo

Data publikacji 09.11.2023

10 000 złotych, tyle z konta stracił 38-letni mieszkaniec gminy Nowiny, do którego w środę zadzwoniła kobieta podająca się za pracownika banku. Posługiwała się legendą podobną do wielu innych - próba włamania na konto i nieuprawniony przelew. Tym razem oszuści proponowali ubezpieczenie pieniędzy na wypadek kradzieży. Niestety zamiast ochrony, w prawdziwym zamiarze mieli oszustwo.

Wczoraj późnym popołudniem do funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Chęcinach zgłosił się 38-latek. Mężczyzna informował stróżów prawa, że padł ofiarą oszusta podającego się za pracownika banku. Z jego relacji wynikało, że około godziny 13:00 z mężczyzną skontaktowała się kobieta, która przedstawiała się jako pracownica banku. Informowała 38-latka, że na jego konto ktoś próbował się włamać i dokonać nieuprawnionego przelewu. Zaraz po tym zgłaszający został przełączony do „departamentu bezpieczeństwa” banku, gdzie rozmawiał z mężczyzną. Ten z kolei wydał mu instrukcje, gdzie należy przelać pieniądze, aby zostały one ubezpieczone na wypadek ewentualnej kradzieży. Wykonując krok po kroku instrukcje przekazywane przez fałszywego bankiera, mężczyzna zatwierdzał kilka kodów BLIK, które wygenerował konsultant. Po wszystkim rozmówca oświadczył, że muszą się rozłączyć, aby wykonane wcześniej czynności zostały zatwierdzone. Gdy po zakończeniu rozmowy 38-latek sprawdził stan swojego konta, okazało się, że brakuje na nim 10 000 złotych. Po tym jak natychmiast skontaktował się z infolinią swojego banku, okazało się, że padł ofiarą oszusta.


Opr. MPK
Źródło KMP w Kielcach

 

Powrót na górę strony