Aktualności

Sprawa głośnego włamania do kantoru rozwiązana

Data publikacji 16.04.2020

Nawet 10 lat więzienia grozi 31 i 44- letnim mieszkańcom miasta, podejrzanym o włamanie się w marcu tego roku do jednego z kantorów przy ulicy Sienkiewicza. Ich zatrzymanie to efekt współpracy funkcjonariuszy zwalczających przestępczość przeciwko mieniu z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach i kryminalnych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Łupem włamywaczy padła duża ilość gotówki w różnych walutach oraz wyroby jubilerskie. W efekcie skrupulatnej pracy policjantów część skradzionego mienia została odzyskana, a zatrzymani jeszcze dziś będą odpowiadać na pytania prokuratora.

Przypomnijmy: 16 marca tego roku kieleccy policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do kantoru. Nieznani wówczas sprawcy dostali się do pomieszczenia punktu wymiany walut poprzez wykucie otworu w podłodze i w ten sposób dostali się do sejfu. Zrabowali wówczas znaczną ilość gotówki w polskich i obcych nominałach oraz biżuterię.

Prowadzeniem tej sprawy zajęli się funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu komendy miejskiej i Wydziału Kryminalnego komendy wojewódzkiej. Stróże prawa zabezpieczyli liczne ślady oraz nagrania monitoringów, które zostały poddane drobiazgowej analizie. Dzięki temu śledczy szybko trafili na właściwy trop. Podejrzenia padły na doskonale znanych braci, w wieku 31 i 44 lata. W przeszłości mieli oni już związek m.in. z kradzieżami i włamaniami do sklepów na terenie miasta. Ponadto młodszy z mężczyzn był poszukiwany przez sąd, by stawić się na 2 lata i 4 miesiące do aresztu, za poprzednie przestępstwa. W środowe przedpołudnie, w tym samym czasie kieleccy mundurowi odwiedzili mieszkania na Czarnowie i w centrum. W trakcie przeszukania stróże prawa zabezpieczyli m.in. przedmioty służące do włamań, pistolet hukowy, odzyskali także część biżuterii i skradzionej gotówki. 44 latek i jego młodszy brat zostali zatrzymani.

Mężczyźni usłyszeli już zarzut kradzieży z włamaniem i jeszcze dzisiaj zostaną doprowadzeni do prokuratury. Pewne jest, że młodszy z nich nie wyjdzie na wolność, bowiem po czynnościach od razu trafi do celi, gdzie odbędzie zasądzoną karę. Za kradzież z włamaniem zatrzymanym grozi do 10 lat więzienia.

Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 5.61 MB)

Powrót na górę strony