Nielegalna utylizacja na własną rękę
Kielecki sąd zajmie się wkrótce nieuczciwymi pracownikami jednej z podkieleckich firm. To efekt pracy kryminalnych z chęcińskiego komisariatu i funkcjonariuszy zwalczających przestępczość przeciwko mieniu Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. Zatrzymani w piątek 25 i 27- latek ukradli z terenu firmy sprzęt elektroniczny, warty blisko 10 000 złotych. Rabusie mogą trafić za kratki nawet na 5 lat.
W miniony piątek do kieleckich policjantów wpłynął sygnał z jednej z firm, mieszczących się na terenie gminy Piekoszów. Wynikało z niego, że pracownicy najprawdopodobniej mogą okradać przedsiębiorstwo z elektroniki, przeznaczonej do utylizacji. Pod wskazany adres ruszyli kryminalni z Komisariatu Policji w Chęcinach, wsparci przez funkcjonariuszy z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu kieleckiej komendy. Policjanci zjawili się w samą porę i na gorącym uczynku przyłapali 25 i 27- latka. Trzeźwi, wcześniej nie notowani mężczyźni, nie spodziewali się nawet jaki finał będzie miało to spotkanie z mundurowymi. Przy sobie mieli sprzęt warty kilkaset złotych. Mężczyźni spodziewali się, że cała sprawa zakończy się na mandacie. Ale kryminalni obu rabusiów sprawdzili bardzo dokładnie, włącznie z przeszukaniem ich mieszkań. I tu okazało się, że kłopoty dwaj pracownicy będą mieć znacznie większe.
Śledczy zabezpieczyli łącznie 327 urządzeń elektronicznych, dostarczonych do firmy w celu utylizacji. Ilość taka sprawiła, że mimo niesprawności wielu z nich, straty wyniosły 9385 złotych, na szkodę ich pracodawcy. Kryminalni ustalili, że 25 latek i jego 2 lata starszy wspólnik na zgromadzenie takiej ilości łupów potrzebowali niespełna miesiąca. Na przemyślenie swojego zachowania, być może będą mieć nawet 5 lat. Bo właśnie taka kara więzienia grozi im za kradzież.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach
