Aktualności

Zbił majątek na „lewych” umowach

Data publikacji 09.09.2019

Decyzją kieleckiego sądu najbliższe 3 miesiące w areszcie spędzi 26- latek, który w miniony czwartek wpadł w ręce kryminalnych z Komisariatu Policji II w Kielcach. Śledczy ustalili, że mężczyzna ten od około 2 lat uczynił sobie źródło dochodu z wyłudzania umów telekomunikacyjnych oraz kredytowych na przypadkowe osoby. Przy zatrzymanym policjanci ujawnili blisko 120 tys. złotych, najprawdopodobniej wyłudzonych na dane przypadkowych osób. Sprawa ma charakter rozwojowy. Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Działalność 26- latka zaczęła wychodzić na jaw kilka miesięcy temu. Do kieleckich policjantów zaczęły wówczas napływać zawiadomienia m.in. od banków, instytucji finansowych czy firm telekomunikacyjnych, dotyczące wyłudzania kredytów oraz markowych telefonów komórkowych. Takie zgłoszenia trafiły m.in. do śledczych z komisariatu przy ul. Kołłątaja, którzy skrupulatnie zaczęli sprawdzać każdy, nawet najmniejszy ślad. Kilkumiesięczna, żmudna analiza materiałów sprawiła, że funkcjonariusz wpadli na trop 26- letniego mieszkańca miasta. Kielczanin był już w przeszłości znany miejscowym stróżom prawa. Ponadto był poszukiwany, bo nie wpłacił grzywny za przestępstwo o podobnym charakterze. Poszukując podejrzewanego, kryminalni z Komisariatu Policji II w Kielcach trafili w miniony czwartek na teren jednej z posesji w gminie Strawczyn. Ukrywający się pod tym adresem 26- latek, na widok policjantów uciekł do znajdującego się około 500 metrów od zabudowań lasu. Jednak jego kryjówka szybko została odnaleziona i mężczyzna został zatrzymany.

Stróże prawa z Wydziału Kryminalnego komisariatu z ul. Kołłątaja w trakcie przeszukania pomieszczeń i pojazdu 26- latka natrafili na spakowane walizki. W jednej z toreb policjanci ujawnili 116 930 złotych w gotówce, które najprawdopodobniej również pochodziły z wyłudzeń kredytów. Mężczyzna wiedząc, że jest poszukiwany przez organa ścigania najprawdopodobniej przygotowywał się do wyjazdu zagranicę. Na liście pokrzywdzonych działaniem kielczanina byli m.in. członkowie jego rodziny, znajomi oraz zupełnie przypadkowe osoby, których dane były znane sprawcy. Śledczy ustalili, że mężczyzna zawierał na nieswoje dane również umowy telekomunikacyjne przez Internet, w ten sposób wchodząc w posiadanie drogich telefonów komórkowych. Sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone, że swoim zachowaniem 26- latek wyrządził szkody w wysokości kilkuset tysięcy złotych. W sobotę kielecki sąd zdecydował, że zatrzymany najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

Opr. KM

Źródło: KMP w Kielcach

Powrót na górę strony