Wpadł w ręce policjantów po służbie. Był poszukiwany.
Do więziennej celi trafił w czwartkowe popołudnie 24- letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna chcąc uniknąć policyjnej kontroli rzucił się do ucieczki, między innymi przeskakując ogrodzenia targowiska. Widzący całą sytuację policjant z Wydziału Ruchu Drogowego kieleckiej komendy ujął uciekiniera. Z pomocą w obezwładnieniu mężczyzny przyszedł mu jeden z dyżurnych Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, który także będąc po służbie zareagował widząc całą sytuację. Jak się okazało, uciekinier był poszukiwany i odsiedzi 2 miesiące.
Cała sytuacja wydarzyła się w czwartek, około godziny 17, w rejonie kieleckiego targowiska. Jadący prywatnym samochodem funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, który na co dzień pełni służbę w pionie drogówki zauważył biegnącego mężczyznę. Po chwili w oddali stróż prawa dostrzegł umundurowanych policjantów, pieszo ścigających uciekiniera. Policjant postanowił pomóc kolegom i skierował się w miejsce, gdzie mógł wybiec podejrzewany. Uciekinier nie reagował na wezwanie funkcjonariusza do zatrzymania, zaczął się z nim szarpać. W pewnym momencie do policjanta drogówki dobiegł kolejny funkcjonariusz, jeden z dyżurnych kieleckiej komendy miejskiej, który także miał w tym czasie wolne. Obaj stróże prawa obezwładnili mężczyznę i przekazali umundurowanym kolegom, którzy dotarli na miejsce. Szybko wyjaśnił się także powód takiego zachowania 24- latka. Kielczanin obawiał się policyjnej kontroli, bowiem nie zgłosił się do aresztu aby odbyć zasądzoną karę. Wieczór zakończył w celi.
Tylko od środy funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Kielcach zatrzymali 10 osób poszukiwanych. Najdłużej, bo 2 lata w więziennej celi spędzi 27- latka, którą zatrzymali w środowe popołudnie mundurowi z Komisariatu Policji I w Kielcach.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach